Ideał kobiecego piękna zmienia się nieustannie, kształtując się pod wpływem kultury, czasów oraz zmieniających się norm społecznych i mody. To, co kiedyś uchodziło za najpiękniejsze, nieraz diametralnie różni się od tego, co uważamy za atrakcyjne dzisiaj.
W latach 1900-1920 kanon piękna ściśle wiązał się z tzw. "flappers" – kobietami lat 20., które preferowały bardzo szczupłą sylwetkę.
W latach 30. i 40. XX wieku na szczyt wysunęła się nowa ikona – Marilyn Monroe. Jej pełniejsze kształty, zaokrąglona talia i obfity biust stały się symbolem seksapilu. Wówczas kobiece, krągłe kształty zaczęły być postrzegane jako ideał.
Jednak w latach 60. i 70. XX wieku, pod wpływem rewolucji kulturalnej, popularność zyskały supermodelki takie jak Twiggy, której chłopięca sylwetka i delikatne rysy twarzy stały się nowym ideałem piękna. Był to czas, kiedy piękno zaczęło kierować się ku ekstremalnej szczupłości.
Lata 90. to czas, kiedy na podium stanęły supermodelki takie jak Naomi Campbell czy Cindy Crawford. Ich wysokie, szczupłe, ale także umięśnione sylwetki zaczęły wyznaczać nowy trend – odchodziło się od "chłopięcego" ciała na rzecz smukłych, lecz bardziej zdefiniowanych form.
Lata 2000. 2000-2010: W tej dekadzie dominowała szczupłość, z wpływem supermodelek lat 90. i początku XXI wieku, ale w drugiej części dekady zaczęły zyskiwać popularność bardziej naturalne sylwetki z pełniejszymi kształtami. Mimo to trend chudości i perfekcji nadal silnie się utrzymywał.
2010-2020: W tej dekadzie nastąpił gwałtowny rozwój ruchów takich jak #BodyPositivity, promujących akceptację ciał w różnych rozmiarach. Zaczęła zyskiwać popularność bardziej atletyczna, wyrzeźbiona sylwetka, ale także ceniono autentyczność i naturalność wyglądu. Social media, mimo wywoływanych kontrowersji, stały się przestrzenią do większej różnorodności w postrzeganiu piękna.
Współczesność to czas, w którym na pierwszy plan wysuwa się akceptacja indywidualności i różnorodności. Piękno przestało być jednorodnym, wyidealizowanym obrazem – zaczęliśmy dostrzegać, jak różne i wyjątkowe mogą być cechy ludzkich ciał. Zauważam, że w świecie fitness dominują sylwetki atletyczne u kobiet, z wyraźnie zaakcentowanymi pośladkami, często uzyskanymi dzięki operacjom jak BBL, które są nie tylko kontrowersyjne, ale i niebezpieczne.
Naturalności i autentyczności: Wciąż rośnie trend akceptacji naturalnego wyglądu. Coraz więcej osób, w tym celebrytów, decyduje się na minimalizowanie ingerencji kosmetycznych i chirurgicznych, promując akceptację dla cech, które czynią nas unikalnymi – zmarszczek, niedoskonałości skóry, czy naturalnej struktury ciała.
Akceptacji ciał w różnych kształtach i rozmiarach: Zauważalny jest rosnący szacunek i akceptacja dla ciał plus size, a także innych form „odmienności”. Piękno przestaje być związane z jednym, wąskim kanonem, a staje się bardziej różnorodne.
Indywidualizm i kreatywność: Rok 2025 to czas, w którym piękno zaczyna być wyrazem osobowości. Niezależnie od wyboru makijażu, ubioru, fryzury czy koloru skóry – piękno staje się coraz bardziej indywidualne. Dziś liczy się to, co jest unikalne i oryginalne.
Zasubskrybuj mój kanał i bądź na bieżąco z treściami, jakie tworzę dla Ciebie. 🥰