W Londynie zima nie jest taka zła. Śnieg praktycznie nie sypie, temperatura w granicach +10. Czasem jest mroźnie i wietrznie, ale znośnie. Przyzwyczajona do dużej ilości śniegu, śnieżyc, ogromnego spadku temperatury oraz szarości za oknem bardzo pozytywnie podeszłam do takiej zimy jaką tu zastałam. Większość czasu świeci słońce, a parki i ogrody wyglądają jakby była wiosna.
Zima w Londynie z mojej perspektywy.
Lodowy klimat można było poczuć na "London Ice Sculpting Festival", który odbywał się 11-13/01/2013. Talent tych ludzi jest niesamowity. Kilka ich prac poniżej.
 |
| http://www.londonicesculptingfestival.co.uk/ |
Śniegu też nie zabrakło przez chwilę...
 |
| foto by Agnes i Lukasz |
|
Bardziej wygląda jak wczesna jesień :) W Katowicach spadł śnieg, a tydzień temu szłam na uczelnię w okularach przeciwsłonecznych...
OdpowiedzUsuńbuziak :*
Pogoda w Polsce nigdy nie rozpieszczała. Ale teraz już bliżej wiosny niż dalej.
Usuńsuper tu :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie w wolnej chwili :)
Dziękuje, skorzystam z zaproszenia.
OdpowiedzUsuńczyli latem w polsce
OdpowiedzUsuńa zimą w londynie najlepiej byc;)