10/19/2015

Włosy- dlaczego przestałam je farbować?



Już od dawien dawna chciałam przestać farbować włosy, bo o szkodliwości farb słyszałam już wielokrotnie. Przygodę z farbowaniem zaczęłam już bardzo wcześnie i mniej więcej tak od 10 lat chciałam zobaczyć swój naturalny kolor, ale jakoś ciągle to odkładałam. Przyczyn było kilka, jedna z nich to że jak widziałam odrost to od razu kupowałam farbę i zapominałam o tym, że nie chce już farbować.
Koloryzacja to był dla mnie mało przyjemny proces i nigdy go nie lubiłam, a farbowanie koloru na ciemno, testowałam kilka razy i zawsze wracałam do blondu. Nie widziałam dla siebie nadziei.
Jednak pewnego dnia, na swojej drodze spotkałam fryzjerkę, która mi powiedziała że mogę rozjaśniać swoje włosy za pomocą spray GoBlonder. Przesłuchałam wiele filmów na You Tube i postanowiłam przestać farbować włosy i przetestować spray.


To było 7 miesięcy temu i od tego czasu przestałam farbować włosy na dobre. Mój naturalny kolor bardzo się zmienił od 15 lat i teraz jest jaśniejszy, wręcz cudowny. W opanowaniu odrostów pomógł mi spray, dzięki niemu nie ma takiego prostego odcięcia się koloru farbowanego od naturalnego. W utrzymaniu delikatnie platynowego odcienia mój ulubiony szampon Touch of Silver.
Jeżeli chcesz przestać farbować włosy, ale Twój naturalny kolor to ciemny blond to z czystym sumieniem mogę polecić spray GoBlonder.

 Tak wyglądają włosy po 5 miesiącach bez farby:




Włosy po 7 miesiącach:


Teraz widzę, że moje włosy są dokładnie takie jakie zawsze chciałam aby były. Wyciagnęłam jeden wniosek: po co upiększać to co już jest piękne!

Kilka faktów (fragment z portalu polki.pl):

Szkodliwe substancje
Zgodnie z przeprowadzonymi ostatnio badaniami okazało się, że około 60% Europejek farbuje regularnie włosy (podczas gdy zaledwie 5 – 10% mężczyzn). Większość z nich używa w tym celu farb permanentnych, tj. trwałych. Według Komisji Europejskiej to właśnie w nich znajduje się najwięcej substancji szkodzących zdrowiu człowieka i często powodujących silne reakcje alergiczne. Większość z nich stanowią różne rodzaje aminów aromatycznych. Wykazano, że długie stosowanie niektórych z nich może doprowadzić do wystąpienia raka albo innych groźnych dla życia schorzeń. Obecnie wyróżnia się 22 najbardziej szkodliwie aminy, wśród nich można znaleźć m.in.:
  • fenylendiamin (PDA) – substancja ta może przyczyniać się do wystąpienia astmy i alergii, jak i również może spowodować zachorowanie na raka; przypuszcza się także, iż ma ona negatywny wpływ na łańcuch DNA; w farbie dozwolona ilość PDA wynosi 6%;
  • resorcin – amin ten ma niekorzystny wpływ na nerki i wątrobę; prowadzi również do zmian w DNA; wywołuje alergię; dozwolona ilość resorcinu w farbie do włosów wynosi zaledwie 5%;
  • TDA – badania wykazały, że substancja ta powoduje trwałe zmiany w kodzie genetycznym; możliwe, że wpływa ona również niekorzystnie na płodność.



23 komentarze:

  1. a ten spray nie jest również w jakimś stopniu szkodliwy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do farby tu mu daleko, on nie zmienia koloru- ale nadaje refleksy. Dzięki temu mam płynne przejście między farbowanymi włosami a naturalnymi :)

      Usuń
    2. Ten spray ma dużo większe stężenie wody utlenionej niż farba, poza tym farbę pozostawiasz na włosach na określony czas, a to cudo zmywasz dopiero przy kolejnym myciu. Jeśli ktoś używa tylko przez kilka miesięcy, żeby przestać farbować to ok, ale na pewno nie jest to zdrowszy odpowiednik (wystarczy spojrzeć na skład INCI).
      Ja zrobiłam reverse ombre i w ten sposób zapuściłam naturalny kolor włosów.

      Usuń
    3. Też teraz mam ombre, z naturalnym kolorem włosów i płynnym przejściem :) Także jestem na dobrej drodze :) a spray można użyć przed myciem, wysuszyć suszarką by wzmocnić efekt i umyć- efekt taki sam. Nie trzeba go trzymać całe dnie, do kolejnego mycia.

      Usuń
  2. Ja tez próbuje wróci do nayuralnego ale mam odwrotnie jasna farba ciemny odrost. Jednak postanowilam ze juz nie bede farbowanych miec, odrost nie wyglada ładnie ale trudno jakoś wytrzymam :) niestety nie moge sprawdzić tego kosmetyku :/
    A może ktos cos wie jak okiełznać odrosty ciemne zeby sie tak nie odcinaly?
    Agus masz naprawdę ladny odcien włosów ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z tym powyżej. Na prawdę masz piękne włosy!

      Usuń
  3. Świetny masz naturalny kolor włosów! Aż ciężko uwierzyć, że to nie farbowane :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mój ostatni post również jest powrocie do naturalnych włosów... To była moja najlepsza decyzja, jeśli chodzi o włosy! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Włosy na tych zdjęciach wyglądają na farbowane/rozjaśniane. Nie wiem, czy mi by się coś takiego na mojej głowie podobało, dla mnie szkoda zachodu jeśli nie widać różnicy.
    Tak więc prób opanowania fryzury będzie ciąg dalszy - jeszcze nie znalazłam swojego ideału :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale super! Sama mam ciemny blond, a marzy mi się jasny ... A szkoda mi ich farbować .. Już spory odrost mam - ok 4 miesiące nie byłam u fryzjera. Tylko nie wiem czy wyjdzie mi taki, jaki chcę ... ;/

    OdpowiedzUsuń
  7. Raz zastosowałam piankę do koloryzacji i w sumie już nie mam parcia na koloryzację włosów. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też nie lubię farbować włosów, dlatego ten spray to może być coś wartego uwagi jako alternatywa gdy zajdzie taka potrzeba :)

    OdpowiedzUsuń
  9. masz przecudowne włosy, Kochana! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piekny odcień ale czegoś tu nie rozumiem: czy jest to kolor ze starą, 7 miesięczną farbą farbą, czy zdjelas kolor farby odkrywajac swój naturalny kolor, czy włosy rosną Ci tak szybko że tylko przycinalas końcówki nie farbujac całości aż doczekalas się naturalnej całości? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest kolor ze starą farbą, użyłam sprayu aby zniwelować widoczną granicę między odrostem a blondem i teraz rosną moje własne :)

      Usuń
    2. Rozumiem dziękuję. Większość dziewczyn powyżej zdaje się myśleć że ten to jasny blond na długości Twoich wlosow jest tym naturalnym :).

      Usuń
  11. Bardzo ucieszył mnie twój wpis ponieważ od dłuższego czasu czekałam na coś związanego z włoskami.
    Zastanawiam się również jak często używasz tego środka?? Zaopatrzyłam się w niego i na opakowaniu proponują 2-3 razy w tygodniu dla lepszego efektu. Czy mogę spytać jak często korzystasz z pomocy go blonder.
    Z góry dziękuję i serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Używałam go przez kilka miesięcy, na początku dość intensywnie, ale z miesiąca na miesiąc coraz mniej, aż całkowicie go usunęłam. Zauważyłam, że mój naturalny jest dość jasny więc to przejście z farby do naturalnych po użyciu sprayu GoBlonder nie jest takie złe i zostaje przy naturalnych teraz :) Zobaczymy co z tego wyjdzie.

      Filmik o moich włosach: https://www.youtube.com/watch?v=kGHHaFR5o-s

      Usuń
  12. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja kiedyś też malowałam włosy ale strasznie miałam potem zniszczone, końcówki popalone, rozdwajały się. Potem problem że włosy zaczęły wypadać i ta jest do dziś. Wiele już kosmetyków próbowałam, zminimalizowało się wypadanie włosów ale nie do końca. I powiedziałam stop- nigdy więcej malowania włosów.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja niestety po farbowaniu miałam spory problem z wypadaniem włosów. W zasadzie to dalej mam, chociaż po tym jak zrezygnowałam z tego pierwszego, jest trochę lepiej. Wciąż jednak szukam jakiś sprawdzonych, koniecznie naturalnych sposobów, żeby wzmocnić fryzurę. Najlepiej aby był do przygotowania w domowym zaciszu:) Polecicie coś ciekawego? I oczywiście skutecznego! :))) Próbowałam już nasion kozieradki w postaci wcierki, ale niestety u mnie się to nie sprawdziło. No i ten zapach...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja stosuję obecnie wodę lnianą - kocham!!
      Zobacz też inne sposoby: https://www.youtube.com/watch?v=y3F_5JEPkyw

      Usuń