8/19/2013

Subtelna Aktywność

Lubię...
 jak coś się dzieje pozytywnie innego,
 jak świat miło mnie zaskakuje,
 czuć, że to co robię jest właściwe.
Dlatego...
lubię przeplatać swoje treningi o różne formy aktywności, zapoznawać się z nowościami, jak i wracać do ćwiczeń sprzed lat. 

Ćwiczysz Insanity, P90X, Skalpel, Zwow'y?
Czasem nie masz ochoty na intensywne treningi,  lub to nie jest twój dzień i  potrzebujesz przerwy, ale bez ćwiczeń czujesz, że dzień jest stracony.
Może jesteś początkującą i chcesz przygotować ciało na bardziej intensywne treningi?

Warto wtedy sięgnąć po coś spokojniejszego.
Tak właśnie rozpoczęłam swoją przygodę z aktywnością i wracam do tych ćwiczeń w 'te gorsze' dni. Wyglądają bardzo niewinnie, ale jak się do nich przyłożysz to dają popalić;-)

Zestaw I - "zwariowane krzesełko"
Zaczynamy od spokojnego marszu w miejscu. Powoli schodzimy do pozycji przysiadu
- nie przestajemy maszerować w miejscu.
Ćwiczenie wykonujemy przez 30 sekund.

Zestaw II - "równowaga"
Stajemy w pozycji 1, noga uniesiona, zgięta w kolanie. Uniesioną nogę dajemy w tył wykonując zakrok.

Wracamy do pozycji wyjściowej i odchylamy ugiętą nogę w bok- do oporu.
W tym ćwiczeniu ważna jest równowaga- dlatego noga cały czas nad podłogą.
Na każdą nogę 20 razy.

Zestaw III - "skośnie"
 Przysiad wykroczny  o nogach ustawionych skrzyżnie względem siebie .
Kładziemy nogę z przodu na skos. Schodzimy w dół.
Powtarzam 20 razy na jedną nogę.

Zestaw IV - "trzy strony świata"
 W tym zestawie również ważna jest równowaga. Noga cały czas nad podłogą.

Stojąc na jednej nodze odchylamy drugą nogę w trzech kierunkach, pracując tym samym na zgrabne nogi i jędrną pupę.
Przenosy nogi  przód-bok-tył.
 Ćwiczenie powtarzamy 20 razy na każdą nogę.

Zestaw V - "wariacja w przysiadzie"
Schodzimy do przysiadu i w nim pozostajemy, wspinamy się na palcach 30 razy.

Każdy zestaw wpływa korzystnie na nasze nogi i pośladki. Ujędrnia pupę i wysmukla nogi.
Polecam do tego zestawu dołączyć ćwiczenie baletowe.

Powtórz Zestaw Pięciu Ćwiczeń x 2 razy.

Zachęcam do wykonania rozgrzewki przed każdą aktywnością fizyczną, natomiast po- do rozciągania.

Rozgrzewka –  służy rozgrzaniu, uelastycznieniu mięśni i przygotowaniu organizmu do wysiłku, jej celem jest ochrona przed kontuzjami i zwiększenie wydolności.

 Rozciąganie- po treningu ma na celu zredukować napięcie mięśni, uspokoić organizm i zapobiec bólowi mięśni.
...

Jako, że ćwiczenia to nie wszystko, trzeba również dbać o to co się wrzuca do swojego organizmu, polecam pyszne placki z kalafiora i brokuła.

kilka różyczek  (około 400g) kalafiora i brokuła
1 jajko
3 łyżki mąki żytniej
sól, pieprz

Gotujemy kalafior i brokuł. Odlewamy wodę i rozgniatamy. Jak przestygną dodajemy jajko, mąkę i przyprawy.
Smażymy na patelni z odrobiną oleju (polecam: kokosowy lub ryżowy) aż się zarumienią.
Wyszły pyszne :-)


Agnes

73 komentarze:

  1. almotywujesz dziewczyno!

    obserwujesz? ja juz dawno :D - aschaaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. pięknie wymodelowane ciałko. Od 1 października biorę się za siebie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak to od 1 października?:D od teraz- od dzisiaj!! :-)

      Usuń
  3. Muszę swojej dziewczynie wysłać twojego bloga ;)
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne ćwiczenia, idealne na te gorsze dni :) Ja zazwyczaj w takich chwilach też wymyślam coś swojego i staram się angażować wszystkie partie mięśni.
    BTW - to ćwiczenie wielbię! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :* :* najlepiej wymyślać coś własnego, tak by życie nie stało się nudne:P

      Usuń
    2. Prawda! A nuż odkryjemy jakiś trening-cud :D

      Usuń
    3. Trening cud:D ha! dobra nazwa! Przydałby się taki trening!

      Usuń
  5. Ćwiczenia bardzo podobne do Skalpela Ewy Chodakowskiej :) jednak widze parę nowości ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Także jak widać, Ewa nie wymyśliła nic nowego. Ćwiczenia te znam od ponad 7 lat także jak pojawi się kolejny trener guru (coś typu Ewa) to będzie się opierał o podobne ćwiczenia z pewnymi modyfikacjami.
      :D

      Usuń
    2. W końcu Ewka nowości nie wymyśla, a może niektórzy tak myślą. W skalpelu są nawet ćwiczenia podobne jak w Callanetics, które ma z 30 lat.

      Usuń
    3. Placuszki wyglądają rewelacyjnie. Uwielbiam kalafior, ale nigdy nie jadłam plauszków w takim połączeniu.

      Usuń
    4. No bo co można wymyślić innego?;-) można modyfikować- polepszać, tworzyć nowe kombinacje:-)

      Usuń
  6. Pani trener, która świetnie gotuje i pięknie pisze bloga! No uwielbiam! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje marzenie zostać "panią trener":-) i pomagać innym ludziom! :*
      Dziękuje:*

      Usuń
  7. jejku jak te placki wyglądają smakowicie! muszę wypróbować koniecznie! :) a ćwiczenia bardzo fajne, na pewno skorzystam w jakieś gorsze dni lub gdy będę miała ochotę na coś lżejszego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. placki robi się bardzo szybko i są wyjątkowo smaczne:-)

      Usuń
  8. Pani trener już tylko pozostaje nagrać filmy i pławić się sławą :) a tak na serio bardzo fajne ćwiczenia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. taa...sława i pieniądze ;-) a "pani trener" proponuję dawać w "." :D daleko mi do Pani trener.

      Usuń
  9. Ja robie cwiczenia z Mel B. Bo u chodakowskiej większość obciąża kolana przez co już miesiąc chodziłam w stelarzu na nodze :( Mel jest dla mnie o wiele lepsza bardziej motywujaca , a i same cwiczenia są prostsze do wykonania mimo ze dają popalic :) w gorsze dni staram się robić coś lekkiego ale nie zawsze daje sobie rade ze zmuszeniem się do ich robienia bo w gorsze dni cwiczenia to dla mnie niestety nie jest przyjemność , a jedynie męczący obowiązek by być zdrowsza :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oh, mnie Mel B. odstrasza, ale dla każdego coś innego. Te ćwiczenie, które tutaj pokazałam kiedyś ćwiczyłam z ex-baletnicą- nie pamiętam jak się nazywał trening, ani autorka treningu, ale zapamiętałam tych kilka ćwiczeń. To było ponad 7 lat temu:-)
      a co do Ewy- to lubię acz wolę swoje tworzyć.

      Usuń
  10. Placuszki wyglądają wspaniale. Co do ćwiczeń to chyba połowy teraz nie mogłabym wykonać :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Boskie ciało,a ćwiczenia muszę wypróbować koniecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękny trening :)Ja też dzisiaj robiłam uda i poślady :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje za pomoc w nazewnictwie niektórych ćwiczeń:* jesteś fit skarbnicą wiedzy :-)

      Usuń
  13. Pierwsze zdjęcie robi wrażenie:-) podoba mi się! Ćwiczenia przetestuje:D lubie takie kombinacje. Podoba mi sie ten blog!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie umiałabym się zmusić do ćwiczeń ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetny blog! na pewno będę tutaj częstym gościem :)
    Kawał dobrej roboty, pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kilka ćwiczeń sobie zapisałam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Woow czemu mnie tu wcześniej nie było ?:) Masz świetną sylwetkę !!!

    OdpowiedzUsuń
  18. Jak się ćwiczy jakiś czas, to wymyślenie własnego zestawu to już pestka, a na gorsze dni wprost idealny trening ;D

    PS. Placuszki wyglądają bardzo apetycznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, w głowie mam dużo ćwiczeń i czasem na spontana układam zestaw 30minutowy:-) takie lubię najbardziej:-)

      Usuń
  19. takich placków jeszcze nie próbowałam, uwielbiam z dyni i cukinii:)

    OdpowiedzUsuń
  20. nie powiem nic odkrywczego - super wyglądasz! :) jesteś przykładem, ze chcieć to móc :)

    OdpowiedzUsuń
  21. boska jesteś :D.
    a trening świetny, myślę, że jest w sam raz na straszne upały :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Fajne ćwiczenia i wcale nie wyglądają na bardzo lekkie.
    Takie placki robiłam tylko z samego kalafiora albo też z cukinii - miła odmiana dla ziemniaków i jeszcze do tego smaczna ;)
    Widzę, że buciki nie tylko do biegania :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Buty są tak wygodne i stabilne, że mogłabym w nich spać :-)
      Mam ochotę zrobić placki z cukinii:-) tylko muszę dorwac jakiś ciekawy i prosty przepis:-)

      Usuń
  23. Kocham ćwiczenia na gifach : ratunek jak ktoś ma wolny internet, którego zabija youtoube:(( Ogólnie uwielbiam bloga, i dzięki za lekki trening :)

    OdpowiedzUsuń
  24. fajne to krzesełko! i Twoja figura :D ..i te smakowite placuszki!! Ja robiłam szpinakowe i mi sie zrobiła zielona jajecznica hehe. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hyh:-) a przynajmniej smaczna ta jajecznica była ?:P

      Usuń
  25. musze kiedyś wypróbować ten przepis ;-)

    OdpowiedzUsuń
  26. Placki wyglądają na pyszne:)

    OdpowiedzUsuń
  27. no to już wiem co dzisiaj poćwiczę!:)

    OdpowiedzUsuń
  28. I znów smakowicie na twym blogu, muszę wypróbować twój przepis

    OdpowiedzUsuń
  29. łapię przepis i próbuję przy najblizszej okazji (czyli pewnie jutro!)
    btw, świetnie Ci w tym nowym kolorze (wiem, że już trochę mineło, ale na tych zdjęciach to bardzo widać)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. He he:D ah ten kolor włosów, za niedługo kolejne farbowanie, szczególnie że są jakieś nowe farby z L'oreala i jeden odcień przypadł mi do gustu, ale koszt 8-9Ł :O strasznie drogie jak na domową farbę :]

      Usuń
  30. ile ja bym dała za takie ciałko <3 ale o ćwiczeniu nie ma mowy, nie dla takiego leniucha jak ja xd

    http://fashionable-alaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  31. Placki wyglądają przepysznie:) i muszę je kiedyś zrobić;)

    OdpowiedzUsuń
  32. dziękuję. Wybacz, że tak późno odpisuje na Twoje zpytanie na moim blogu. Hm.. czy dużo ćwiczę? Troche tego jest. Od marca ćwiczę siłowo w domu ale z przerwami, a tak to rower, bieganie, pływanie :) jak dobrze idzie to 6/7 aktywnych dni sie nazbiera :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to konkretna aktywność :-) dlatego jesteś tak ładnie wyrzeźbiona:-)

      Usuń
  33. Placuszki wyglądają smakowicie i jaki prosty przepis! Będę musiała wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  34. NO PROSZĘ;)

    GDYBY MI SIĘ TAK CHCIAŁO:)

    OdpowiedzUsuń
  35. A ja Cię lubię za to, że nie boisz się tłuszczu ;) smażyć w sensie i w ogóle jeść, bo większość lasek zapomina, że 60 g to minimum( ja jem ok.80g i spasiona nie jestem) i to one rozpuszczają większość witamin oraz odpowiadają za zdrowy cykl :) inspiruj dalej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze jest czytać takie komentarze, gdzie ludzie są świadomi tego jak powinno i co powinno się jeść :-) :*

      Usuń
  36. Witaj, chciałabym stworzyć Katalog Potraw Bezmięsnych, jeśli jesteś zainteresowana to zapraszam do siebie po szczegóły. Byłoby mi miło gdybyś wzięła udział. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z miłą chęcią się dołączę, szczególnie że wczoraj widziałam filmik o tym jak traktowane są zwierzęta w wielkim przemyśle spożywczym...eh...to było smutne i przykre...

      Usuń
  37. Twoja sylwetka jest idealna.. :) gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  38. Fajne ćwiczenia - na pewno skorzystam:)

    moje-lustrzane-odbicie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  39. świetnie to wszystko wygląda i chyba zrobię te kiedy będe miała gorszy dzień :)

    pyszne musiały być te placki ja dzisiaj zrobiłam słodkie placki bez cukru

    1 jabłko + 2 jajka + 2 łyżki wiórków kokosowych. Jabłka trzemy na tarce dodajemy jajka i wiórki mieszamy, pieczemy na patelni bez dodawania oleju :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rewelacyjny przepis:-) skorzystam- szczególnie, że uwielbiam jabłka, jajka i kokos :D nie wiem czy w takim połączeniu, ale osobno tak!

      Usuń
  40. Super ćwiczenia! Jutro je wypróbuję jak tylko wrócę z biegania :) a placki wyglądają na pyszne... aż się zrobiłam głodna :P

    OdpowiedzUsuń
  41. fajne fajne, w dodatku wszystkie na nogi (bosko). Ja czasem robię takie spokojne ćwiczenia w pracy (sic!), kiedy szefowie wyjdą, bo lato w aptece to martwy sezon i mam trochę czasu :P A czy mogłabyś polecić jakieś proste abs dla bardzo początkujących (dla jasności: jeszcze prostsze niż 10 minut na brzuch mel B)? Zauważyłam że nogi idą mi już nieźle, ale brzuch rażąco zaniedbałam i chciałabym zacząć nad nim pracować ale w połowie ćwiczeń wysiadam przede wszystkim ze względu na ból szyi i ramion.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w takim razie muszę się zmusić i zobaczyć 10minut na brzuch z Mel B.
      najlepiej "brzuszki" wykonywać w trakcie innych ćwiczeń: tzn. napinać mięśnie cały czas.

      Usuń
  42. podziwiam Cię za tę systematyczność w ćwiczeniu :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Przyznaję,że stała się Pani inspiracją do założenia mojego bloga. Przeczytałam Pani blog calutki- jest świetny. W sumie to chciałam zaprosić do mnie ale na razie napisałam tylko jeden post,więc nie ma co czytać. Tak czy owak- mam nadzieję,że kiedyś Pani do mnie zajrzy. Pozdrawiam-Sylwia :) http://1morechange.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  44. Bardzo fajna alternatywa. Dzisiaj miałam właśnie taki dzień, ale tak jak napisałaś, nie chciałam odpuszczać. Od 2 lat ćwiczę kolejno z Deanne Berry, Tiffany Rothe, Ewą, Cassey Ho, aż obecnie z Zuzką, ale ilekroć zmieniam treningi, tak myślę o tym czego na prawdę potrzebuję. Żadna z tych trenerek nie dała mi 100% zadowolenia z treningu, bo albo za dużo ćwiczeń na pupę, a za mało na brzuch, albo już te ćwiczenia są dla mnie za słabe. Myślę, że czas zacząć się inspirować i tworzyć coś nowego, a Twój blog na pewno mi w tym pomoże ;)
    Gorąco pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń